Koty potrafią oszaleć na punkcie lasera, to zabawka która natychmiast przyciąga uwagę kota i aktywuje go do zabawy. Z tego artykułu dowiesz się jakie zabawki laserowe dostępne są w sprzedaży oraz zapoznasz się z wadami i zaletami laserów w zabawie z kotem.
Na rynku jest bardzo dużo laserów do zabawy z kotem, można znaleźć wskaźniki wielkości długopisu do samodzielnego prowadzenia po podłogach, ścianach, kanapach i innych meblach po których chcemy, żeby kot ścigał nasze światełko. Na rynku pojawiły się też urządzenia samodzielnie ruszające ścieżką światła w miejscu, które sobie wybierzemy. Zabawka może włączać światło o ustalonych porach dnia, na ustaloną długość czasu. W ten sposób można zapewnić zabawę naszemu kotu podczas naszych nieobecności.
Zabawki laserowe wydają się być idealne dla naszych czworonogich pociech. Możemy siedząc na kanapie pić lampkę wina i bawić się z kotem ruszając jedynie ręką laserowym wskaźnikiem. Wszystkie plusy zabawy z laserem to plusy nie dla kota, ale dla wygody jego właściciela. Prawidłowe zrozumienie tego w jaki sposób bawią się nasze koty pozwoli nam zrozumieć dlaczego zabawa z laserem nie jest dla kota odpowiednia i powinna odbywać się tylko w sporadycznych sytuacjach.
Prawidłowa sekwencja każdego polowania: wypatrzenie, namierzenie, pogoń, schwycenie, rozszarpanie, o której przeczytasz w artykule Zabawy z kotem: polowanie, w łowcę. To podstawowe ABC zabawy z kotem. Kiedy bawimy się tradycyjną wędką możemy zaobserwować wszystkie sekwencje polowania. Kot powoli wypatruje “ofiarę” i dopiero po jakimś czasie zaczyna za nią biec. Podczas zabawy z laserem kot bardzo szybko uruchamia pościg. Światło lasera to bardzo silny bodziec dla naszego malucha. Zabawa laserem skraca całą ścieżkę polowania i wyklucza dwa ostatnie punkty: schwycenie i rozszarpanie. Nasz kot nigdy nie będzie mógł dotknąć zdobyczy gdyż jest to po prostu wiązka światła, niestety nie będzie mógł również rozszarpać “ofiary”. Po udanym polowaniu od razu obniża się u kota poziom adrenaliny i noradrenaliny. W mózgu produkuje się natomiast dopamina, a więc pełnia szczęścia. W przypadku zabawy laserem nigdy nie dojdzie do uwolnienia dopaminy.
Pozostaje jeszcze kwestia zdrowotna, pamiętajmy, że laser jest bardzo niezdrowy dla oka nie tylko człowieka ale i zwierząt. Podczas zabawy kot porusza się bardzo szybko i nie trudno o przypadkowe świecenie kotu wiązką lasera prosto w oko. W ten sposób można uszkodzić wzrok, a przy długiej lub powtarzającej się ekspozycji możemy pozbawić kota wzroku . Szczególnie przy laserach bardzo silnych o mocy większej niż 5mW. Zabawki laserowe, które samodzielnie ruszają wiązką lasera mogą świecić prosto w oczy naszego kota zupełnie poza nasza kontrolą. Są bardzo niebezpieczne dla zdrowia kota. Podczas naszej nieobecności może się zdarzyć, że kot będzie intencjonalnie patrzył się na źródło światła lasera, a my nie będziemy w stanie zareagować.
Biorąc pod uwagę czynniki zdrowotne kota, oraz ciągły brak satysfakcji po zakończeniu polowania na laser odradzam stosowanie lasera. Zostawmy go na bardzo sporadyczne zabawy jako uzupełnienie zabawy z wędką. Koty żyjące na wolności większość polowań w końcu kończą niepowodzeniem.